Forum www.stawiski.fora.pl Strona Główna www.stawiski.fora.pl
samorząd
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bronią swego, jak zawsze za nasze!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.stawiski.fora.pl Strona Główna -> Samorząd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dobro Wspólne
Weteran



Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stawiski

PostWysłany: Pią 22:49, 03 Lut 2012    Temat postu: Bronią swego, jak zawsze za nasze!

Związek Gmin Wiejskich RP uważa, że prezydencki projekt ustawy samorządowej daje podstawy do wymuszenia na wójcie i radzie gminy inwestycji niezwiązanych z równomiernym rozwojem gminy i zasadami racjonalności wydatkowania środków budżetowych.

Projekt ustawy o wzmocnieniu udziału mieszkańców w działaniach samorządu terytorialnego, o współdziałaniu gmin, powiatów i województw oraz o zmianie niektórych ustaw wprowadza rozwiązania ustrojowe niekorzystne dla jst – opiniuje Związek Gmin Wiejskich RP.

Według korporacji, szczególnie ustalenia zawarte w rozdziałach 2-5 (dotyczą one konsultacji, wysłuchania obywatelskiego, zapytania obywatelskiego oraz obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej - red.) naruszają dotychczasowe dobre praktyki i rozwiązania prawne umożliwiające mieszkańcom wiejskich gmin rozwijanie aktywności publicznej.

Zdaniem ZGW RP projektowe propozycje pomniejszają rolę zebrania wiejskiego, rady sołeckiej i sołtysa, a zwiększają odpowiedzialność rady gminy i wójta wobec mieszkańców za realizację budżetu.

Jak podkreśla w opinii przesłanej do Kancelarii Prezydenta przewodniczący Związku Mariusz Poznański, zebranie wiejskie jest fundamentem demokracji wynikającym z kilkudziesięcioletniej tradycji. W trakcie takiej otwartej dyskusji uzyskuje się kompromis między mieszkańcami, a zostaje to – jak twierdzi ZGW – podważone przez prezydencki projekt.

Poznański zgadza się, że czynne uczestnictwo mieszkańców w rozwiązywaniu problemów lokalnych wspiera racjonalność podejmowanych w gminie decyzji. Jak zaznacza w opinii, musi to być jednak odpowiedzialne działanie na rzecz rozwoju całej gminy, a nie „grupy osób mających do załatwienia własne interesy”.

Z opinii wydanej przez gminy wiejskie RP wynika, że projekt nie zobowiązuje mieszkańców do działania na rzecz rozwoju całej gminy. Daje natomiast prawne podstawy do wymuszenia na radzie gminy i wójcie realizacji inwestycji, które nie są związane z równomiernym rozwojem całej gminy i zasadami racjonalności wydatkowania środków budżetowych.

Jak zaznacza ZGW RP, pozyskiwanie środków finansowych PROW poprzedza opracowanie Strategii Rozwoju Gminy lub Planu Odnowy Miejscowości przez społeczność wiejską. Chodzi tu więc o realizację całościowej wizji rozwoju, a nie indywidualnych pomysłów, nie mających poparcia zebrania wiejskiego i rady gminy.

Związek negatywnie odniósł się do prezydenckiego projektu zwłaszcza w kontekście ograniczania deficytu finansów publicznych, rosnących wydatków bieżących jst przy braku propozycji zwiększania źródeł dochodów, co powoduje ograniczanie inwestycji gminnych.


Samorządowcy ze Związku Miast Polskich chcą, żeby w prezydenckiej ustawie samorządowej znalazły się zapisy o zabezpieczeniu socjalnym wójtów, burmistrzów i prezydentów pełniących funkcję przez co najmniej trzy kadencje.

Zarząd ZMP podjął stanowisko w sprawie prezydenckiego projektu ustawy o wzmocnieniu udziału mieszkańców w działaniach JST, o współdziałaniu gmin, powiatów i województw oraz o zmianie niektórych ustaw.

Samorządowcy zaproponowali zmianę tytułu projektu - usunięcie „o wzmocnieniu udziału mieszkańców w działaniach JST” oraz pozostawienie w nim jedynie zapisów o współpracy między JST (zespół współpracy terytorialnej) i o zmianach ustrojowych samorządu terytorialnego.

Członkowie Zarządu nie zgodzili się na poparcie pierwszej części projektu na temat wzmocnienia udziału mieszkańców. Zdaniem prezydentów i burmistrzów, udział ten jest cały czas zapewniany przez samorządy lokalne w mniejszym lub większym stopniu w różnych formach, dlatego nie ma konieczności odgórnego uregulowania tych kwestii.

W opinii przedstawicieli miast, należy zmienić zapisy dotyczące konwentów powiatowych i wojewódzkich, które powinny być fakultatywne i mieć bardziej elastyczną formułę - bez kompetencji stanowiących.

Samorządowcy zgłosili też dodanie przepisów dotyczących możliwości uzyskania statusu miast na prawach powiatu dla miast „prezydenckich” i przekazania burmistrzowi miasta na jego wniosek uprawnienia do zarządzania ruchem w granicach miasta.

Ich zdaniem w projekcie powinny być zawarte zapisy o godnym zabezpieczeniu - osłonie socjalnej osób, które przez co najmniej trzy kadencje pełniły funkcję organu wykonawczego gminy. Jako wzór posłużyć mogłyby propozycje dotyczące posłów będących w podobnej sytuacji.

Stanowisko w sprawie prezydenckiego projektu ustawy o wzmocnieniu udziału mieszkańców w działaniach JST, o współdziałaniu gmin, powiatów i województw znalazło się wśród stanowisk przyjętych podczas posiedzenia Zarządu ZMP w Sanoku 28 stycznia br.

Prezydencki projekt miał w grudniu trafić do Sejmu, jednak nadal poddawany jest konsultacjom środowisk samorządowych, które zgłaszają swoje uwagi.



Napisałbym, że mi kopara opadła, ale to nie wypada. Dlatego napiszę, że jestem wielce zdziwiony!
Proponowałbym aby tacy włodarze otrzymali jeszcze 2 ochroniarzy, adiutanta, samochód służbowy, który i tak wykorzystywali do celów prywatnych w ciągu tych 3 kadencji, generalską emeryturę, pomnik w centrum miejscowości!

Człowiek, który przez 3 kadencje, czyli 12 lat zarabiając rocznie ponad 100 000 zł, ma otrzymać odprawę z naszych pieniędzy?!?
Przeszło przez jego ręce ponad milion złotych z gminnej kasy!
Tak , tak! Pomóżmy mu, obowiązkowo!
Pewnie z tych podwyżek, które często są kwotami wyssanymi z palca przez grupę 3mającą władzę przez ten 12 - letni okres!

Jeśli taki włodarz potrzebuje pomocy finansowej bo nie umie się odnaleźć(?) w "zwykłym" życiu, to co ma powiedzieć mieszkaniec miejscowości, który od lat nie może się odnaleźć. Tylko uzależnienie od dobrodziejstwa wójta daje mu nadzieję, że ten człowiek mu pomaga!

I co? Nie ma nic na koncie po 12 latach? To jak musi wyglądać stan finansów tejże gminy?


Często po sesjach, których naocznym świadkiem jestem od roku, odczuwam ogromne zwątpienie w sens demokracji w Naszym wolnym kraju.
Gdzie 2+2 może się równać 3 i to zgodnie z prawem.
Bo ktoś ma takie widzimisie.
Często bez uzasadnienia i merytorycznych argumentów ucina dobro, słuszną sprawę, która wszyscy na osobności z pewnością by poparli...

A widać, że ryba psuje się od głowy. Metropolie, województwa, powiaty, lokalne samorządy...
Ręka rękę myje.


Każde grabie do siebie grabią. (Adalberg)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dobro Wspólne
Weteran



Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stawiski

PostWysłany: Sob 23:12, 04 Lut 2012    Temat postu:

Tak sobie dzisiaj myślałem, że gdyby zapytano mnie czy należałoby dać odprawę burmistrzowi Kolna, to bez mrugnięcia okiem był odpowiedział, że TAK!
100, a nawet i 200 tysięcy za to czego dokonał, jak promuje Kolno i jak się ta miejscowość rozwijała w ciągu ostatnich lat i co najważniejsze... nadal rozwija!
Chociaż dyskusja nad odprawą dla kolneńskiego włodarza jest raczej bezzasadna Smile

Nie można wszystkich wrzucać do jednego worka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dobro Wspólne
Weteran



Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stawiski

PostWysłany: Śro 23:22, 08 Lut 2012    Temat postu:

Odprawa według posła

Wójtowie powinni dostawać odprawy także przed upływem kadencji – uważa poseł Stefan Strzałkowski. Parlamentarzysta skierował interpelację w tej sprawie do resortów sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych.

Zdaniem posła PiS art. 40 ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych jest krzywdzący dla odchodzących przed upływem kadencji wójtów (burmistrzów, prezydentów miasta), starostów, wicestarostów, członków zarządu powiatu oraz marszałków, wicemarszałków i członków zarządu województwa.

Zgodnie z przepisem, odprawa przysługuje wymienionym samorządowcom wtedy, gdy stosunek pracy został rozwiązany w związku z upływem kadencji. Jeśli wójt ustąpił ze stanowiska wcześniej ekwiwalent się nie należy.

Według posła pozbawienie szefa gminy odprawy jest uzasadnione w przypadku odwołania go poprzez referendum. Zaznacza jednak, że jest to „ogromnie krzywdzące w razie konieczności rezygnacji ze stanowiska z innych niż wymienione powodów”.

Strzałkowski wymienia sytuację, w której wójt zostaje wybrany na posła lub senatora. „Osoba, która pełni w tym czasie funkcję wójta (burmistrza, prezydenta miasta), zmuszona jest zrezygnować z uprawnienia przewidzianego w art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych, pomimo iż odejście z tej funkcji nie jest przez nią zawinione ani spowodowane nieprawidłowym wypełnianiem swoich obowiązków. Jest to krzywdzące tym bardziej, gdy kadencja wójta zmierzała ku końcowi – argumentuje poseł.

W swojej interpelacji Strzałkowski zapytał resorty sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych, czy planują jakiekolwiek działania w celu zmiany art. 40 ustawy o pracownikach samorządowych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dobro Wspólne
Weteran



Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stawiski

PostWysłany: Pon 23:11, 13 Lut 2012    Temat postu: Głos obywateli

Stanowisko Związku Miast Polskich w sprawie samorządowej ustawy prezydenckiej wywołało sprzeciw w organizacjach pozarządowych i wśród inicjatyw obywatelskich.

- To cofa myślenie o demokracji lokalnej o 20 lat – uważają przeciwnicy stanowiska ZMP.

Prezydenci i burmistrzowie z zarządu Związku Miast Polskich w swoim stanowisku w sprawie projektu ustawy o wzmocnieniu udziału mieszkańców w działaniach samorządu, postulują wykreślenie wszystkich rozdziałów, które mają zapewnić mieszkańcom możliwość włączania się w podejmowanie decyzji w sprawach ich lokalnych społeczności. Rozdziały te dotyczą: konsultacji społecznych, wysłuchania obywatelskiego, zapytania obywatelskiego, obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej oraz stowarzyszeń i komitetów aktywności lokalnej.

Wywołało to głęboki sprzeciw wśród organizacji pozarządowych i inicjatyw obywatelskich w Polsce.

- Wykreślenie tych rozdziałów cofa myślenie o demokracji lokalnej o 20 lat, a ponadto stanowi zaprzeczenie pierwotnego sensu tego projektu ustawy - podkreśla Jarosław Góralczyk z Fundacji Normalne Miasto-Fenomen z Łodzi,

Szymon Osowski, prawnik ze Stowarzyszenia Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich ocenia, że wprowadzenie wysłuchania obywatelskiego byłoby korzystne dla mieszkańców.

- Zdarzało się wielokrotnie, że prezydenci miast lub burmistrzowie utrudniali mieszkańcom dostęp do informacji publicznej, dlatego każda forma wzmocnienia jawności jest potrzebna – uważa.


Według Lidii Makowskiej z Inicjatywy Wrzeszcz.info.pl, przewodniczącej zarządu dzielnicy Wrzeszcz Górny, prezydenci miast zauważają, że wprowadzanie narzędzi obywatelskich na poziomie ustawy „stoi w sprzeczności z pojęciem samorządu”. Tymczasem praktyka w Trójmieście pokazuje, że zarówno inicjatywy mieszkańców, jak i działania rad dzielnic są blokowane przez niechętnych do współpracy z mieszkańcami prezydentów i radnych.
- Dlatego rozwiązania ustawowe są niezbędne i dobrze, że prezydent Komorowski wyszedł z taką inicjatywą – zaznacza.

Zarząd ZMP uważa, że sformułowanie „wzmocnienie udziału mieszkańców w działaniach samorządu terytorialnego”, zawarte w tytule projektu ustawy jest niestosowne. Ich zdaniem żadna ustawa nie wzmocni udziału obywateli w życiu publicznym, a zapisy na poziomie ustawy wiązałyby się z koniecznością zmian w niektórych statutach miast. To zaś oznaczałoby zniweczenie części dorobku polskiej demokracji lokalnej.

- Z tym dorobkiem to pewna przesada – mówi dr Marcin Gerwin, politolog z Sopockiej Inicjatywy Rozwojowej. - W ilu miastach w Polsce mamy dziś budżet obywatelski, dzięki któremu mieszkańcy mają wpływ na wydatki z budżetu miasta? W ilu miastach mieszkańcy mają realny wpływ na ich rozwój? – pyta. Jego zdaniem demokracja bywa postrzegana przez prezydentów i burmistrzów jako prawo do czteroletniej samowoli, bo uzyskali mandat w wolnych wyborach. To jednak z prawdziwą demokracją ma niewiele wspólnego.

Prezydenci miast i burmistrzowie proponują zapisanie w ustawie większych odpraw dla siebie po przegranych wyborach lub po odejściu ze stanowiska.

- Ta ustawa w obecnym kształcie i tak przede wszystkim zwiększa władzę prezydentów i burmistrzów oraz zabezpiecza ich indywidualne interesy – mówi Lech Mergler ze Stowarzyszenia My-Poznaniacy. Jego zdaniem groźne jest także to, że prezydent miasta mógłby być stroną w postępowaniu administracyjnym w sprawie, w której sam pełni funkcję rozstrzygającą.

Początki prac nad tym projektem ustawy wskazywały na zupełnie odmienny charakter intencji prezydenta Komorowskiego. Miała ona służyć upodmiotowieniu mieszkańców, społecznej partycypacji i rozwojowi społeczeństwa obywatelskiego. - I mamy nadzieję, że ten charakter uda się utrzymać – dodaje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.stawiski.fora.pl Strona Główna -> Samorząd Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin